Zainspirowany wypowiedziami na forum GL postanowiłem sam zrobić nalewkę z liści czarnej porzeczki. No właśnie, powinny to być młode liście czarnej a nie czerwonej porzeczki, ponieważ czerwona ma gorzkawy smak a czarna zdecydowanie przyjemniejszy.
Składniki
- wódka
- młode liście czarnej porzeczki
Przygotowanie:
Wódki i liści powinno być tyle aby liście nie wystawały ponad wódkę. Wiadomo - im więcej tym lepiej! Taki nalew ponoć należy najpierw przez tydzień trzymać na słońcu, a potem na 2 tygodnie w ciemnym miejscu. Potem zlać i odstawić. Proste!
Ja jednak postanowiłem trochę pokombinować. Nastawiłem równolegle nalew z około 70% spirytusu. Jestem ciekawy różnicy! W każdym bądź razie wszystko to sobie stoi u Brunetki (więc chyba jest bezpieczne). Plan jest taki, aby zostawić sobie 0,5l nalewki z wódki, aby sobie samodzielnie odstała, a pozostałość zmieszać z już niedługo nastawioną nalewką z czarnej porzeczki. Już się nie mogę doczekać....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz